Zawartość
Ryś rudy (nazwa naukowa ryś rudy to Ryś Rufus) są najbardziej rozpowszechnionym drapieżnikiem w Ameryce Północnej, od Meksyku po Kanadę. Niektórzy badacze sugerują, że ryś rudy jest „gatunkiem kluczowym”. Gatunek kluczowy to taki, który ma nieproporcjonalny wpływ na ekosystem, w którym żyje, w stosunku do jego biomasy. Drapieżniki są powszechnie nazywane gatunkami kluczowymi, ponieważ ich populacje są stosunkowo rzadkie, ale wywierają znaczny wpływ na niższe poziomy łańcucha pokarmowego.
Dieta
Ryś rudy jest ogólnym drapieżnikiem - oznacza to, że ma zdolność żerowania na różnorodnych gatunkach drapieżnych. Wynika to częściowo z jego wszechstronnego rozmiaru. Ryś rudy, mniej więcej tego samego rozmiaru co kojot, jest wystarczająco duży, aby pokonać małe jelenie i antylopy ząbkowate, ale wystarczająco mały i zwinny, aby schwytać małą zdobycz.
Badanie przeprowadzone przez pracowników Idaho Fish and Game, opublikowane w wydaniu „Northwest Science” z 1988 r., Wykazało, że ryś rudy zjadł łącznie 42 różne gatunki w ciągu jednego roku w pasmach kaskadowych Oregonu. Zające, jelenie czarnoskóre i bobry stanowiły większość rocznej diety, ale ryśki zjadły także wiele małych ssaków, ptaków, gadów, a nawet owadów.
Odgórna kontrola ekosystemu Bobcat
Jako najwyższy drapieżnik ryś rudy znajduje się na szczycie łańcucha pokarmowego lub w jego pobliżu. Ta pozycja w łańcuchu pokarmowym ryś rudy jest krytyczna, ponieważ ryś rudy wywiera tak zwaną „odgórną kontrolę” ekosystemów. Rysie i inne drapieżniki pomagają utrzymać równowagę ekosystemów. W ekosystemach, w których brakuje drapieżników, konsumenci znajdujący się niżej w łańcuchu pokarmowym gwałtownie zwiększają liczebność populacji.
To nadmiernie opodatkuje zasoby żywności, prowadząc do gorszej kondycji jednostek i wyższych wskaźników głodu. W końcu niski wskaźnik urodzeń i wysoka śmiertelność spowoduje załamanie populacji konsumentów, ale w międzyczasie skutki przefiltrowały społeczności roślin. Nadmierne wypasanie przez zwierzęta roślinożerne może spowodować bardzo niską biomasę niektórych gatunków roślin. To z kolei wpływa na społeczności bezkręgowców i może hamować obieg składników odżywczych.
Wyspa Kiawah
Rosnące wkraczanie obszarów miejskich w niegdyś dzikie doprowadziło do urbanizacji wielu gatunków dzikiej przyrody, w tym jeleni, szopów i oposów. Na wyspie Kiawah w Południowej Karolinie wskaźnik przeżycia jelenia bielika jest nienaturalnie wysoki, ponieważ w tym przeważnie podmiejskim krajobrazie jest niewiele drapieżników. Z myślą o przywróceniu naturalnej równowagi ekosystemów władze lokalne współpracowały z badaczami w celu znalezienia sposobów na zwiększenie przydatności siedlisk dla rysia.
Artykuł opublikowany w kwietniowym wydaniu „Journal of Wildlife Management”, wraz z bieżącymi badaniami na wyspie Kiawah, wskazuje, że zachęcanie właścicieli gruntów do zapewniania i zachowania odpowiedniego siedliska dla rysia może być skuteczną metodą przywracania relacji drapieżnik-ofiara na przedmieściach obszary.
Wyspa Cumberland
Wyspa Cumberland w stanie Georgia była pozbawiona dużych drapieżników do czasu wypuszczenia kociaków w ramach projektu odbudowy ekosystemu w 1989 r. Wyniki projektu przedstawiono w kompilacji z 2009 r. Na temat ochrony rysia, zatytułowanej „Ochrona iberyjska ex Situ: ochrona interdyscyplinarna . ”Bez nacisków drapieżników rodzime i wprowadzane zwierzęta roślinożerne szalały na wyspie. Nadmierne wypasanie i przeglądanie powodowało szkody w rodzimych zbiorowiskach roślinnych, a jelenie bieliki zidentyfikowano jako jednego z głównych winowajców.
Diety ryś rudy były monitorowane w latach 1980-1998. Naukowcy odkryli mniej jeleni w dietach ryś rudy z czasem, co wskazuje, że rudy początkowo wykorzystywały jelenie jako główny gatunek drapieżny, ale zjadały je rzadziej, gdy stały się rzadsze Regeneracja rodzimego dębu znacznie wzrosła w tym okresie, co stanowi kolejny dowód na to, że ryś rudy utrzymywał niską liczbę jeleni. Masa ciała jelenia wzrosła średnio o 11 kilogramów w latach 1989–1997, co ilustruje znaczenie ryśkowatych w utrzymaniu zdrowej populacji ofiar.